Executive Club był 11 maja gospodarzem kolejnego spotkania klubowego zatytułowanego „Edukacja-Innowacja” w „Mamaison Le Regina Hotel” w Warszawie. Podczas spotkania debatowano na temat niedopasowania polskiego systemu edukacji do potrzeb nowoczesnego biznesu. Przedstawiciele biznesu i nauki przedstawiali swoje opinie na temat sposobów na zmniejszenie rozbieżności między potrzebami rynku a umiejętnościami absolwentów i jak może się to przełożyć na innowacyjność gospodarki.
Spotkanie otworzyła Prezes Executive Club Beata Radomska, przedstawiając raport z badania firmy doradztwa personalnego Cigno Consulting o oczekiwaniach pracodawców wobec absolwentów oraz jak przedsiębiorstwa mogą przyczynić się do poprawy jakości kształcenia przyszłych pracowników.
Z badania wynikło, że z punktu widzenia pracodawców kompetencje osobowe, tak zwane miękkie umiejętności są ważniejsze niż specjalistyczna wiedza. W ocenie menedżerów łatwiej jest nadrobić braki w wiedzy niż nauczyć się takich umiejętności jak ustalanie priorytetów, organizacja pracy, zarządzanie czasem. Co zaskakujące studenci uważają te miękkie umiejętności za mało istotne wbrew oczekiwaniom pracodawców. Przedsiębiorcy wskazywali, że styl nauczania w Polsce jest zbyt sztywny i schematyczny, co nie sprzyja kreatywności, a zdobywana wiedza jest zbyt ogólna i za bardzo teoretyczna.
Raport stał się punktem wyjścia do debaty, w której udział wzięli prof. Andrzej Koźmiński z Akademii Leona Koźmińskiego, dr hab. Roman Szwed – Prezes Zarządu, Atende S.A., Edyta Ziajowska – Dyrektor Marketingu, PayU oraz John Ing – Dyrektor Dukes Education Group, brytyjskiej organizacji specjalizującej się w doradztwie edukacyjnym. Moderatorem debaty był Jakub Kapiszewski z Dziennika Gazety Prawnej.
Debata koncentrowała się w duże mierze wokół sposobów poprawy jakości kształcenia w Polsce. Prof. Andrzej Koźmiński zgłosił postulat by całkowicie zrezygnować z finansowania przez państwo uczelni wyższych. Jego zdaniem rządowe dotacje nie skłaniają uczelni do zmiany modelu nauczania. Są one zadowolone ze status quo, a tymczasem tradycyjna kultura uniwersytecka nie przystaje do potrzeb nowoczesnej kultury biznesowej. Czynniki demograficzne powodują, że ta sytuacja zaczyna się nieco zmieniać, bo uczelnie szukają nowych źródeł przychodów. Z drugiej strony polski biznes jest w swojej masie mało innowacyjny, wytwarza nieskomplikowane produkty, kupuje gotowe rozwiązania i dlatego tak mało jest współpracy na linii biznes-szkoły wyższe.
– Chociaż ostatnio biznes robi postępy, szuka nowych przewag konkurencyjnych, wsparcia w uniwersytetach. Wciąż są to jednak wyjątki– powiedział prof. Koźmiński.
Roman Szwed podkreślił, że rolą uczelni powinno być przede wszystkim wykształcenie umiejętności jak się uczyć i zdobywać kolejne, nowe umiejętności. Dla innowacyjności w gospodarce kluczowa jest jego zdaniem zmiana strategiczna w nastawieniu polskich firm, które powinny stawiać sobie ambitne, dalekosiężne cele.
– Mamy bystrych studentów, ale dla wielu nie wystarcza, że dobrze im zapłacimy. Chcą być zaangażowani w coś ważnego, wielkiego. Jeśli w firmach nie będzie takich wyzwań i celów, nie będzie ruchu w kierunku innowacyjności, nie przyciągniemy najbardziej kreatywnych ludzi – powiedział.
W ocenie Edyty Ziajowskiej z PayU w polskim systemie edukacji najważniejsze jest wprowadzenie nauczania umiejętności interpersonalnych. – Sztuki wystąpień publicznych, umiejętności prezentacji trzeba uczyć już na etapie przedszkola, tak jak ma to miejsce w Wielkiej Brytanii – powiedziała. Jej zdaniem bez umiejętności pracy w grupie czy dzielenia się wiedzą wiele ciekawych, innowacyjnych projektów nigdy nie zostanie wdrożonych. Dla innowacyjności istotna jest też stworzenie środowiska, gdzie możliwa będzie swobodna wymiana myśli i kreowania idei.
John Ing przyznał, że brytyjskie szkoły zwracają na te tak zwane miękkie umiejętności bardzo dużą uwagę – na przykład angażując studentów czy uczniów w organizację dużych wydarzeń. Bardzo wiele czasu daje się uczniom na rozwijanie własnych zainteresowań.
Prof. Andrzej Koźmiński podsumował debatę apelem o danie większej wolności szkołom i uczelniom, co powinno zaowocować większą kreatywnością i innowacyjnością absolwentów, a w efekcie i całej gospodarki.
– Mamy bardzo sztywne podejście do edukacji. Te same programy nauczania są dla wszystkich. Jestem pewny, że większa swoboda dla szkół przyniesie więcej innowacji. W biurokratycznym środowisku innowacje umierają – powiedział.
Partnerzy: Cigno Consulting, Palisander, PayU, Xerox
Patroni Medialni: Dziennik Gazeta Prawna, Manager, Polish Market, Rynek Inwestycji
Kontakt dla mediów:
Julia Domagała
Manager ds. komunikacji
tel. kom. 509 031 577
e-mail: juliadomagala@executive-club.com.pl
O Executive Club:
Executive Club jest organizacją zrzeszającą przedstawicieli top managementu, reprezentujących najważniejsze polskie i międzynarodowe przedsiębiorstwa. Począwszy od roku 2005 w Klubie skupieni są liderzy biznesu o ugruntowanej pozycji, którzy swoimi działaniami wyznaczają kierunki rozwoju polskiej gospodarki. Klub organizuje dla swoich członków spotkania cykliczne, by umożliwić im wymianę idei oraz nawiązywanie nowych kontaktów biznesowych. Jest też liderem w organizacji konferencji branżowych, dedykowanych różnym gałęziom gospodarki.
Więcej informacji na stronie: www.executive-club.com.pl